Roman i Eleonora Witońscy

Roman i Eleonora Witońscy

Eleonora Witońska urodziła się 16 września 1939 roku.

Roman Witoński, brat Eleonory, urodził się 8 czerwca 1938 roku.

Rodzeństwo mieszkało z ojcem Sewerynem, który był pediatrą, i matką Ruczą w Radomiu.

Eleonora miała pięć lat, gdy została zamordowana. Roman miał sześć lat, gdy został powieszony.

Roman Witoński z matką latem 1940 r. © Kolekcja prywatna, rodzina Witońskich

Niestety nie jest znane żadne prywatne zdjęcie Eleonory Witońskiej.

Jedyne fotografie, jakie posiadamy, to te wykonane przez SS podczas eksperymentów "medycznych".

Celowo zdecydowaliśmy się ich nie reprodukować.

Rodzina Witońskich została zmuszona do zamieszkania w radomskim getcie.

21 marca 1943 r., podczas święta Purim, nastąpił nalot i wraz z ponad 150 innymi żydowskimi mężczyznami, kobietami i dziećmi zostali oni zabrani na stary cmentarz żydowski w Szydłowicach.

Tam SS rozpoczęło masową egzekucję.

Cmentarz w Szydłowicach, zdjęcie z 1984 roku.

Gdy rodzina patrzyła na to, ojciec Seweryn Witoński został zamordowany.

Jego żona Rucza zdołała ukryć się za nagrobkami wraz z Romanem i Eleonorą.

Gdy ich odnaleziono, nie zostali zamordowani, lecz przewiezieni z powrotem do radomskiego getta. Przez obóz w Pionkach zostali deportowani do Auschwitz pod koniec lipca 1944 roku.

Cała trójka miała wytatuowane numery na przedramionach: A-15158 dla matki, A-15159 dla Eleonory i A-19948 dla Romana.

Dzieci zostały następnie oddzielone od matki i wysłane do bloku nr 1, bloku dziecięcego.

Rucza Witońska ostatni raz widziała swoje dzieci w listopadzie 1944 roku.

Matka przeżyła Auschwitz i przez lata szukała dwójki dzieci.

Wyemigrowała do Francji, wyszła ponownie za mąż i przyjęła nazwisko Rose Grumelin. Miała jeszcze jednego syna, Marca-Alaina.

Rose Grumelin w byłym krematorium obozu koncentracyjnego Neuengamme, 1982 r., gdzie prawdopodobnie skremowano ciała dzieci © Kolekcja prywatna, rodzina Grumelinów

Ulica Geschwister-Witonski-Strasse w Hamburgu Burgwedel nosi imię rodzeństwa Eleonory i Romana.